Chodziki dla dzieci cieszą się dużą popularnością wśród rodziców, którzy starają się urozmaicać czas dziecka spędzany na zabawie i nauce. Od jakiegoś czasu specjaliści namawiają, by rodzice klasyczne chodziki dla dzieci zastępowali chodzikami-pchaczami. Od jakiego wieku dziecko może korzystać z chodzika i na co zwrócić uwagę, wybierając najlepszy chodzik dla dziecka?

Czym różnią się klasyczne chodziki od chodzików-pchaczy?

Branża dziecięca rozwija się niezwykle prężnie. Naukowcy nieustannie badają wpływ akcesoriów i zabawek na prawidłowy rozwój dzieci. Jeszcze jakiś czas temu chodziki były wykorzystywane do nauki chodzenia – w chodzikach maszerowały dzieci, które nie umiały utrzymać równowagi oraz dzieci, które potrafiły już samodzielnie stawiać pierwsze kroki. Po latach badaniach specjaliści (w tym lekarze ortopedzi) zalecają jednak, by dziecko pierwsze kroki uczyło się stawiać samodzielnie, a chodziki służyły im do dodatkowych ćwiczeń koordynacji ruchowej. Chodziki to zabawki, dzięki którym dzieci chętniej pokonują coraz większe odległości, nabierając pewności siebie. Nie powinny jednak zastępować samodzielnej nauki chodzenia, w trakcie której dziecko również ćwiczy równowagę, uczy się także bezpiecznie upadać.

Doskonałym rozwiązaniem jest wspomaganie nauki chodzenia za pomocą chodzików-pchaczy. Pchacze zapewniają dzieciom większą swobodę – dzieci uczą się lepiej balansować ciałem, nie są w pełni uzależnione od zabawki, ale czują się dzięki niej bezpieczniej.

Jakie chodziki i jakie pchacze wybierać?

Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze, dlatego w naszej ofercie znajdziesz chodziki i pchacze ze wszystkimi atestami i certyfikatami, które gwarantują nie tylko dobrą, ale przede wszystkim bezpieczną zabawę. Warto także wybierać te cięższe chodziki, które zapewniają odpowiednią stabilizację – nie przesuwają się same i wymagają większego wkładu pracy dziecka.

Chodziki i pchacze to zabawki, które odpowiednio zaprojektowane wspierają rozwój motoryki dużej, motoryki małej, a także kształtowanie się zdolności umysłowych. Dlatego warto wybierać pchacze, które dodatkowo podczas zabawy ułatwią dziecku rozpoznawanie kształtów czy naukę kolorów.

Pchacz dla dzieci a nauka chodzenia

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, chodziki i pchacze powinny wspierać naukę chodzenia, a nie zastępować naturalny proces, w trakcie którego dziecko uczy się własnego ciała. Podczas nauki chodzenia kształtują się takie zdolności, jak utrzymywanie równowagi, rozpoznawanie odległości czy wyczuwania środka ciężkości. Na każdym etapie nauki chodzenia ćwiczone są poszczególne partie mięśni, wzmacniają się ścięgna – dziecko przygotowuje się co pokonywania większych odległości i do biegania. Nie możemy zaburzać tego naturalnego procesu, dlatego zabawa dziecka z wykorzystaniem pchacza nie może zastąpić nauki chodzenia.

Dziecko powinno korzystać z pchacza dopiero, gdy zacznie stawiać pierwsze samodzielne kroki. Na etapie raczkowania i nieudanych prób chodzenia dziecko powinno mieć całkowitą swobodę. Gdy już maluch postawi swoje pierwsze kroki, pchacz może dołączyć do zestawu ulubionych zabawek. Pilnujmy jednak, by większość czasu dziecko spędzało na pokonywaniu kolejnych metrów samodzielnie. Pamiętać należy, że podczas pchania zabawki, u dziecka pracują nieco inne mięśnie niż podczas samodzielnego chodzenia. Z pchaczem dziecko bardziej pochyla tułów do przodu, a kroki stawia z naciskaniem na chodzenia na palcach.

Nie sposób pominąć ważny dla wielu rodziców aspekt – większa kontrola nad dzieckiem, które chodzi po całym pokoju, a później mieszkaniu. Pchacz dla dzieci zmniejsza ryzyko wypadku – uderzenia się o ścianę lub mebel oraz upadku. Nie możemy jednak odbierać dziecku możliwości uczenia się prawidłowego upadania, dlatego między naszym komfortem a prawidłowym rozwojem dziecka musimy znaleźć złoty środek.

Pchacz dla dziecka to gadżet, który z powodzeniem możemy wykorzystać podczas nauki chodzenia naszego malucha. Dziecko, korzystając z chodzika-pchacza, oswoi się z poruszaniem nie tylko za pomocą siły własnych mięśni. Nauka jazdy na rowerze, na którą przyjdzie jeszcze czas, będzie o tyle łatwiejsza, o ile dziecko odpowiednio wyczuje własny środek ciężkości. Im większe zróżnicowane ćwiczeń koordynacji ruchowej i mięśni, tym u dziecka lepiej rozwinie się motoryka duża.